Newsy - CHYLIŃSKA- forum dyskusyjne

Wydaje mi się, że nawet jeśli zaśpiewa stare kawałki, to atmosfera na TT jest na tyle zjebana, że nie da się pobawić pod sceną. Ludzie na TT stoją przy krzesełku i kołyszą się klaszcząc i to jest ich cała zabawa. Bilety w dobrym miejscu kosztują około 400. Za tę kwotę można spędzić kilka dni na Openerze, a Age obejrzeć w tv Smile

To będzie co najwyżej jej występ, a nie koncert, na którym będzie można się pobawić.

Czy ktoś wie co to za impeza zamknięta w ok. Poznania?! A wogóle po co to piszą skoro i tak szansa na wejście jest zerowa ?!

https://www.youtube.com/watch?v=c_0nQb84eL0

Szału nie ma.

Na stronie toptrendy jest takie info:

Wieczór zakończymy z gwiazdą niepokorną i do bólu prawdziwą. W sercu i duszy rockmanką, a prywatnie kochającą, łagodną matką - Agnieszką Chylińską. 20 lat na scenie to doskonały pretekst do zorganizowania niecodziennego koncertu z jej największymi przebojami. W wieku 18 lat przeszła klasyczny bunt, decydując się na martensy i ostrą muzykę rockową kosztem filologii romańskiej, której chciał dla niej ojciec. Przez 9 lat była wokalistą O.N.A. zdobywając serca fanów mocnym niskim głosem, drapieżnym mrocznym wizerunkiem i szczerymi tekstami. Któż z nas nie pamięta przebojów „Koła czasu”, „Drzwi”, „Kiedy powiem sobie dość”, czy „Niekochana”. Dotarła na szczyt. Z jego wysokości dostrzegła, że stała się więźniem własnego wizerunku, sukces ją zabija i wypala, a bunt zwyczajnie minął. Dziś ma 38 lat od wielu lat jest szczęśliwa i zakochana i ma zupełnie inne życiowe priorytety - rodzinę i dzieci. To z myślą o nich napisała dwie książki, a dzięki spontanicznej naturze, która wpłynęła na wiele nagłych zwrotów w jej życiu, doskonale, choć nie bez trudu odnalazła się w nowej rzeczywistości. W 2009 roku zaszokowała całą Polskę. Z mrocznej rockmanki, przeistoczyła się w królową tanecznych parkietów. Wróciła popowo - taneczną płytą „Modern Rocking” z muzyką dojrzałą, zaskakującą i nowoczesną. Płyta szybko zdobyła status platyny, a piosenka „Nie mogę cię zapomnieć” stała się super przebojem. Dziś jak przyznaje powoli pracuje w studiu, by dać coś swoim fanom, którzy jak ona przez te 20 lat mocno się zmienili. Na dobry początek, 30 maja wystąpi na Sopot TOPtrendy Festiwal 2014 - będzie to pełen niespodzianek, koncert podsumowujący to, co w tych 20 - latach scenicznego życia Agnieszki Chylińskiej było najciekawsze i najlepsze.

Wydaje się dość oczywiste, że zaśpiewa stare kawałki. Pytanie tylko co z nimi zrobi, bo domniemam, że nie zaśpiewa np KPSD tak jak śpiewała 15 lat temu Very Happy

Jak zmieni aranże to będzie mogła zaśpiewać co chce. Skoro jubileusz to musi zagrać stare kawałki. Fajnie będzie je usłyszeć po tylu latach:-) ale czy to będzie nadal to samo?! Chyba że zaprosi starą ekipę ...to byłoby coś! Do piątku już nie długo Wink

ma się to tak, że każdy może zaśpiewać każdą piosenkę. Wszystko odbywa się za sprawą zpav'u. Gdy koncertowała z płytą Winna to śpiewała też utwory o.n.a.
Ze względu, że Aga jest autorką większości tekstów o.n.a. i wszystkich tekstów Chylińskiej i Agnieszki Chylińskiej może je wykonywać w dowolny sposób. Natomiast właścicielem kompozycji i muzyki do tych utworów już nie jest (i jej obecni koledzy z zespołu też nie) i będzie musiała uiścić w zpav'ie stosowne opłaty za ich wykonanie. To tak w największym skrócie, coś jakby a'la covery Wink

Starą ekipę... No, chyba, że z chłopakami z czasów Second Face (bo liczę, że coś poleci z tego czym zaczynała karierę w ogóle). Jednak z tego co wiem, to nie utrzymywała po rozpadzie SF zbyt dobrych relacji z chłopakami z SF. A jeśli chodzi o część męską o.n.a. to Zbyszek wycofał się z działalności muzycznej, a 3/4 Kombii z tego co wiem w tym czasie mają inne plany. Nie wiem jak chłopaki z Chylińskiej.
W sumie, gdyby zagrała każdy kawałek w oryginalnym składzie, to miałbym orgazm Very Happy

22.45 POLSAT!

A nie mówiłem Smile

ach... pozostaje mały niedosyt ...człowiek chciałby żeby zaśpiewała wszystkie piosenki...

co powiecie o dzisiejszym koncercie Agnieszki? bo ja jestem w szoku, poczułem sie jakbym oglądał ją za dawnych lat a wyjście Tkaczyka i Skawy z którymi sie przytulała potem sprawiło, że jeszcze nie moge dojść do siebie Very Happy

No i mam orgazm Very Happy

...

Nie żałuję, że przyjechałam do Sopotu. Skoro tak, to może jeszcze podziałają razem.