Poznań 12.02.2010 - CHYLIŃSKA- forum dyskusyjne

Dzięki

Przeczytałem wszystkie komentarze na temat koncertu i chyba nie mam nic do dodania Smile

Saportem Agi byli Kalwi i Remi. Ich muza mnie nie pociągła do zabawy, jednak okazało się, że połowa sali zapierdalała przy tej wixie... Przykro mi tylko było, że oczekiwanie na spotkanie z Agą za sceną było tak słabo zorganizowane i długo to trwało. W Pozku zatrzymałem się u znajomych i nie mogłem stać tam w nieskończoność. Po 23:00 wyszedłem zawiedziony, że przez ostatnie 20 min weszło dopiero 6 osób. Ktoś tu wypowiadał się na temat Placidy. Nie znam jej osobiście, ale chciałem zagadać. Jednak ona wzięła 2 laski, poszły do Agi i tyle je widziano. Totalne zlanie... Tak więc niestety nie mogłem spotkać się z Agą i zazdroszczę tym, którzy mieli tę możliwość.

Posiadam nagrany koncert w całości (sama fonia w formacie wav jedym ciągiem - troche trzeszczy ale da sie sluchac), mam tez zdjecia, ale poprzednicy dali lepsze Smile

i mam też filmiki: o przyjaciółce przed utworem Niebo, obciąganie kiecki i Zima, Broken Wings (cover Mr. Mister), Father Figure (cover George Michael), Foch, początek koncertu i kawałek utworu Ostatnia łza.

Jestem laikiem w wrzucaniu materiału do netu, wiec jak ktoś z forum jest zainteresowany moimi materiałami to podajcie od razu możliwość udostępniania Smile

...

Słucham właśnie całego koncertu. Czy tylko mi się zdaje, że Aga za dużo gadała? Smile

wypełniała czas?

no a jak wrażenia ze spotkania z aga za sceną? sa tu tacy, którzy mieli tę mozliwość? ktoś się pytał o nowy singel, o plany koncertowe itp?

Gadała w sam raz. Moim zdaniem stęskniła się za fanami. Mnie to tylko ubarwiło koncert. Nawet jeśli to nie były tematy egzystencjalne to i tak to było takie Agowe, mnie to wystarczy.

mi tam to wypełnianie czasu się podobało

...

Ja gdybym się dostała bezpośrednio do Agi to bym zapomniała języka w gębie. Muszę się przygotować. Może następnym razem mi się uda.Choćbym musiała koczować tam całą noc.

...

W sumie to fajna sprawa takie spotkanie i chwali się, że dalej cos takiego organizuje po koncertach. Tu trzeba przyznać, że pod tym względem liczy sie z fanami i ich szanuje. Fakt że czasem mało osób sie dostaje ale bywały czasy ze weszli wszyscy co chcieli. Ja ze swojej strony zwalniam swoje miejsce w kolejce jak bedzie w Warszawie Wink

...

Szachuję!

Grywa bardzo chciałabym zobaczyć Twoje nagranie Zimy:D chętnie bym to obejrzała jeszcze raz:D
Mi udało się dostać do Agi...weszłam jako ostatnia około 23.30... z Agą gadałam około 10 minut , jadnakże miałam tak samo jak xDomi- dużo gadałam, mało myślalam xD